Niedziela Chrztu Pańskiego (2023)
Skarb wiary otrzymany na Chrzcie świętym.
Niedziela Chrztu Pańskiego podprowadza nas do źródła naszej wiary w Boga. Ten prosty obrzęd polania głowy wodą lub zanurzenie człowieka w wodzie, połączony z wypowiedzeniem słów: „Ja Ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”, niesie z sobą nadzwyczajną treść. Każdy kto przyjmuje sakrament Chrztu Świętego zostaje uwolniony od grzechu pierworodnego, a poprzez łaskę uświecającą zostaje wypełniony Bogiem. W tej wyjątkowej chwili naszego Chrztu Świętego, Bóg skierował do każdego i do każdej z nas słowa, które usłyszał Jezus nad Jordanem; „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”,… a każdy z nas usłyszał „Ty jesteś moim umiłowanym synem, Ty jesteś moją umiłowaną córką”! W tamtej chwili Chrzest święty roztoczył przed nami wspaniałą perspektywę życia z Jezusem Chrystusem we wspólnocie Jego Kościoła. Z każdym kolejnym przyjętym przez nas Sakramentem, to Boże życie otrzymane na Chrzcie, ma w nas rozwijać się i umacniać. W momencie Chrztu świętego zapłonęło też w naszej duszy światło wiary! Od tego momentu wiara w Boga, wiara w Jezusa Chrystusa, wiara w Chrystusowy Kościół jest fundamentem naszego chrześcijańskiego życia. To na fundamencie wiary otrzymanej na Chrzcie świętym mamy budować codzienne nasze życie osobiste, rodzinne, zawodowe, także narodowe.

Ale dar wiary otrzymany od Boga na Chrzcie świętym jest także wielkim zadaniem. Wiarę trzeba nieustannie rozwijać i umacniać, po to by przyjęty przez nas Chrzest w nas promieniował, by pomagał nam dokonywać w życiu właściwych wyborów zgodnych z wolą samego Boga. Wiarę trzeba też przekazywać. Wiarą trzeba się dzielić. Zmarły 31 grudnia ubiegłego roku papież Benedykt XVI, zachęcał by często robić sobie rachunek sumienia ze swojej wiary: „Czy naprawdę jest w nas miejsce dla Boga? Czy naprawdę mamy dla Niego czas i miejsce? Czy naprawdę jest miejsce dla Boga w naszym myśleniu? A może: „Jesteśmy całkowicie wypełnieni samymi sobą, tak że nie ma już wcale miejsca dla Boga”.
Jaka jest więc ta moja wiara w Boga? Kim tak naprawdę jest dla mnie Bóg? Kim dla mnie jest Jezus Chrystus? Jaką wartość ma dla mnie Kościół założony przez Chrystusa dla zbawienia ludzi? Bo dla ludzi niewierzących, Chrystus i Jego Kościół nie mają żadnej wartości…, a dla mnie?
Fundamentalnym wymiarem wiary jest osobiste spotkanie z Bogiem, osobiste spotkanie z Chrystusem i osobiste spotkanie z Jego Kościołem. Aby powierzyć komuś swoje życie, czy to przyjacielowi, czy też przyszłemu małżonkowi, a także Bogu, trzeba tego kogoś najpierw bliżej poznać. Nie wystarczy więc przyjąć chrzest, nie wystarczy zostać wychowany w katolickiej wierze w rodzinnym domu. Aby wierzyć w Boga, aby Boga pokochać, aby Bogu zaufać, aby Bogu powierzyć swoje życie, człowiek musi Boga poznać! Aby wierzyć w Chrystusa, każdy musi Go osobiście poznać! Każdy musi osobiście zachwycić się Chrystusem i Jego Ewangelią. A temu służy m. in. czytanie i rozważanie Słowa Bożego. Św. Hieronim już dawno temu przestrzegał, że „nieznajomość Pisma świętego jest nieznajomością Chrystusa”! Wielu dzisiaj nie wierzy w Chrystusa, bo tak naprawdę nigdy Go w życiu nie poznali. A Ty Chrystusa znasz? Aby wierzyć w Chrystusowy Kościół, trzeba Go osobiście poznać i zobaczyć jak wielkie bogactwo zostawił nam w Nim Chrystus i jak wielu wspaniałych ludzi wychowanych zostało w Kościele w postaci świętych i błogosławionych. To przecież w Kościele Chrystus zostawił nam też największy Skarb, zostawił nam Siebie samego i święte sakramenty, poprzez które możemy się z Nim spotykać i korzystać z łask potrzebnych nam do dobrego chrześcijańskiego życia i do naszego zbawienia. Pamiętajmy, że poza Kościołem nie ma zbawienia!
Podziękujmy więc dzisiaj Bogu jeszcze raz, tak z całego serca, za otrzymaną łaskę Chrztu świętego i za naszą przynależność do świętego Kościoła Chrystusowego. Pamiętajmy, że komu Pan Bóg więcej dał, od tego też więcej oczekuje i wymaga.
W 2006r. w czasie pielgrzymki do Polski papież Benedykt XVI, zachęcał nas Polaków; „Trwajcie mocni w wierze”. Więc trwajmy mocno w naszej wierze w Boga i Chrystusowy Kościół, i pomóżmy uwierzyć innym w naszych domach i rodzinach. Amen.
(o.R.)