W I niedzielę Adwentu rozpoczynamy  w Kościele Nowy Rok Liturgiczny, a zarazem Nowy Rok Duszpasterski, który w Polsce przeżywać będziemy pod hasłem: „Uczestniczę we Wspólnocie Kościoła”. Przypomnę, że hasło zakończonego w sobotę roku duszpasterskiego brzmiało: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. Każdy kto wierzy w Kościół założony przez Chrystusa dla zbawienia człowieka, będzie także gorliwie uczestniczył w życiu Wspólnoty Chrystusowego Kościoła.

Czytaj dalej

To nie przypadek, że na uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, a zarazem naszego Pana i Króla, został wybrany tekst z Ewangelii według św. Mateusza, opisujący Sąd Ostateczny. Chrystus zostaje ukazany jako powracający w chwale, zasiadający na tronie, sprawujący powszechny sąd nad światem, zarazem jako sędzia żywych i umarłych. Tę jakże ważną prawdę naszej chrześcijańskiej wiary, o powtórnym przyjściu Chrystusa i Sądzie Ostatecznym, wyznajemy w każdą niedzielę i uroczystość, wypowiadając słowa: „I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca”.       

Czytaj dalej

Zagrożenia płynące z obłudy. Jezus w dzisiejszej Ewangelii kolejny raz zwraca uwagę na obłudę w postępowaniu uczonych w Piśmie i faryzeuszów,  podkreślając: „Czyńcie… i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią… Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać”. I na zakończenie dzisiejszej nauki wypowiada, jakże ważne też słowa: „Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony”.     

Czytaj dalej

Dzień Zaduszny – następujący po uroczystości Wszystkich Świętych – ma dla nas bardzo ważne znaczenie. We wczorajszej uroczystości oddawaliśmy cześć Wszystkim Świętym, zarówno kanonizowanym jak i niekanonizowanym, którzy osiągnęli już swoje ostateczne przeznaczenie, czyli wieczną radość w Domu Ojca w niebie. Dzisiaj wspominamy i modlimy się za tych, którzy zanim osiągną pełnię życia wiecznego w niebie, muszą przejść jeszcze oczyszczenie w czyśćcu.

Czytaj dalej

W uroczystość Rocznicy Poświęcenia Własnego Kościoła postawmy pytanie: do czego jest nam potrzebny kościół? Jakie znaczenie ma kościół w naszym codziennym życiu? Dlaczego wielu dzisiaj kościoła nie potrzebuje? Kościół to miejsce poświęcone Bogu i przeznaczone do spotkań z Bogiem. To miejsce gdzie człowiek wierzący w Boga wyznaje i umacnia swoją wiarę przez modlitwę, a także przez słuchanie Słowa Bożego i korzystanie ze świętych sakramentów.

Czytaj dalej

Przyjąć zaproszenie na ucztę z Jezusem. W czasach, w których żył Jezus Chrystus, panował także powszechny zwyczaj zapraszania gości na ucztę do siebie. Ku zdziwieniu króla z dzisiejszej przypowieści, wielu odmówiło, lekceważąc zaproszenie i lekceważąc króla, który zapraszał! W tej przypowieści, Królem zapraszającym na ucztę jest Bóg Jezus Chrystus. I to samemu Jezusowi, także w naszych czasach, wielu odmawia, gdy On zaprasza do siebie na Ucztę, jaką jest Msza św.! Z jakich powodów? Powody są podobne do tych o których słyszymy w dzisiejszej przypowieści! 

Czytaj dalej

Kierujemy dziś nasze myśli i serca ku Matce Bożej Królowej Różańca Świętego. Ten dzień jest bardzo ważny dla tutejszej parafialnej wspólnoty Żywego Różańca przy naszym franciszkańskim Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia we Wschowie, dla której zostanie dzisiaj poświęcony sztandar. Jest to zapewne wspaniała okazja, by kolejny raz pochylić się na wartością różańca i modlitwy odmawianej na różańcu.

Czytaj dalej

Pytanie o sens krzyża to zapewne jedno z najważniejszych pytań naszej chrześcijańskiej wiary. Bo do widoku krzyża łatwo się przyzwyczaić zarówno w kościele, jak i w swoich domach i mieszkaniach. Dla niektórych osób krzyż może stać się tylko jakimś symbolem, znakiem kultury, elementem nagrobka, kolczykiem, tatuażem, po prostu ozdobą… Czym zatem powinien być Krzyż dla Ciebie i dla mnie? Czym Krzyż powinien być dla każdego, kto naprawdę wierzy w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego? Odpowiedzi może być zapewne bardzo wiele…

Czytaj dalej

W dzisiejszej Ewangelii Jezus w swoim nauczaniu przytacza przypowieść o dwóch synach. Skłania nas ona między innymi do refleksji nad słownością w naszym codziennym życiu. Okazuje się, ze bez niej niemożliwe jest harmonijne życie rodzinne i społeczne. Przez brak słowności szybko też zamiera życie religijne człowieka. Nie wystarczą słowa, jeżeli za nimi nie pójdą także czyny. Dlatego św. Jan w swoim pierwszym Liście słusznie napisał: „Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą”.       

Czytaj dalej

Dzisiaj, gdy w naszym Maryjnym Sanktuarium obchodzimy uroczystość odpustową ku czci Matki Bożej Bolesnej Osieckiej, słyszymy w Ewangelii o Jezusie, który kończy swoje życie w potwornych mękach. Słyszymy też o Maryi Matce Jezusa, która stoi pod Krzyżem swego Syna. Patrzymy na Matkę, współcierpiącą z Synem, która towarzyszyła Jezusowi od samego początku Jego życia na ziemi, aż do ostatniej chwili Jego śmierci na Krzyżu. I mamy świadomość, że nie ma czulszego serca niż Serce Maryi, że nie ma większej miłości matki, od miłości Matki Jezusa, która trwa przy konającym Synu Bożym w godzinę Jego śmierci. Próbujemy sobie też wyobrazić, jaki ból przeszywa Serce Matki z powodu cierpienia Jej ukrzyżowanego Syna.

Czytaj dalej

400 lat franciszkanów

 400 lat franciszkanów
w Osiecznej

Franciszkanów - reformatów sprowadzono do Osiecznej 1622 roku. Stało się to dzięki staraniom Adama Olbrachta Przyjemskiego, wielkiego oboźnego koronnego, senatora i późniejszego kasztelana gnieźnieńskiego. Tym aktem fundator wypełnił zobowiązanie testamentalne swej pierwszej małżonki Zofii z Przymułtowic Przyjemskiej. Uroczyste wprowadzenie braci odbyło się 14 sierpnia. Była to pierwsza fundacja reformatów w Wielkopolsce.

800 lat zakonu

1W 1209 roku św. Franciszek z Asyżu założył nowy zakon w Kościele. Siebie i swoich towarzyszy nazywał braćmi mniejszymi (łac. fratres minores) - chciał przez to podkreślić, że ich życie ma polegać nie na wywyższaniu się, ale na świadomym wyborze małości (łac. minoritas), uniżoności.

2Do takiej postawy zachęcał Chrystus w Ewangelii, a Franciszek nakazał w regule praktykować życie w ubóstwie i uniżeniu. Pierwszych zakonników nazywano Pokutnikami z Asyżu, dopiero później przyjęła się nazwa franciszkanie (od imienia św. Franciszka). Do XV wieku istniał jeden zakon franciszkański.

3W wyniku uwarunkowań na tle kulturowym, historycznym, geograficznym oraz na skutek różnic w praktycznym stosowaniu reguły, w XV i XVI w. wyłoniły się istniejące do dzisiaj trzy niezależne zakony franciszkańskie: Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych, Zakon Braci Mniejszych i Zakon Braci Mniejszych Kapucynów.

800 lat zakonu